Ta treść została opublikowana 21 października 2021 – 01:05
(AFP)
Prezydent Joe Biden ponownie wezwał w środę Kongres ze swojego rodzinnego miasta Scranton do zatwierdzenia jego ogromnych propozycji inwestycji w infrastrukturę i ubezpieczenia społeczne, podczas gdy prawodawcy z jego Partii Demokratycznej pozostają podzieleni w stosunku do kwoty.
„Stany Zjednoczone są nadal największą gospodarką świata, ale ryzykujemy utratę naszej przewagi” – powiedział, opisując kraj, który pozostaje w tyle za konkurentami w zakresie modernizacji infrastruktury. „Od dziesięcioleci nie uchwaliliśmy ustawy o infrastrukturze”.
W przemówieniu wygłoszonym w robotniczym mieście Pensylwanii dodał, że dwie omawiane inicjatywy — jedna mająca na celu reformę infrastruktury, a druga finansowanie opieki nad dziećmi i innych wydatków socjalnych — przyniosą „nowy powiew życia w gospodarce”. Spędził część swojego dzieciństwa.
Projekty ustaw w Kongresie pozostają w martwym punkcie i chociaż demokraci kontrolują obie izby niewielką większością głosów, są one podzielone co do kosztów i zakresu propozycji Bidena.
W środę pojawiły się pozytywne sygnały, ale nie było poważnego porozumienia, ze względu na niechęć dwóch senatorów.
Biden okazał swoją frustrację, praktycznie krzycząc w środku przemówienia: „To jest Ameryka, do cholery. Co robimy?”
Ale pośród przejmujących odniesień do jej skromnych korzeni i związku rodziny z klasą robotniczą, spodziewała się szczęśliwego zakończenia.
Rachunki, powiedział, „zostały uznane za martwe od chwili, gdy je przedstawiłem, ale myślę, że ich zaskoczymy”.
– Wciąż w realizacji-
Wizyta następuje dzień po intensywnych negocjacjach z niechętnymi posłami, w których prezydent zgodził się na drastyczne cięcia wydatków na sferę społeczną i klimatyczną.
Stawką jest propozycja 1,2 miliarda dolarów na naprawę zniszczonych mostów, dróg i sieci kolejowych, a także inną większą opiekę nad dziećmi i inne obszary, które według Bidena zapewniłyby historyczną pomoc walczącym Amerykanom.
Głównym węzłem problemu jest wielkość drugiego pakietu, który rozpoczął się od propozycji około 3500 milionów dolarów, jest praktycznie martwy.
Biały Dom wskazuje teraz, że mógłby zatwierdzić kwotę od 1,9 miliarda do 2,2 miliarda dolarów, podczas gdy umiarkowany senator z ramienia Demokratów Joe Manchin, uważany za głównego głosującego, proponuje nieco poniżej 1,5 miliarda dolarów.
Obniżenie oznaczałoby znaczne obniżenie priorytetów Bidena w obszarach takich jak rozszerzenie bezpłatnej edukacji i czystej energii.
Senator Chuck Schumer, lider nieśmiałej demokratycznej większości w Senacie, wzbudził oczekiwania, że porozumienie jest bliskie.
„Jesteśmy blisko osiągnięcia porozumienia. Chcemy je zamknąć do końca tygodnia” – powiedział w środę.
Dodał: „Każdy będzie musiał pójść na ustępstwa, jeśli chcemy znaleźć… punkt legislacyjny, który wszyscy możemy zaakceptować”.
Ale bez Manchina lub innej nieuczciwej senator z Partii Demokratycznej – Kirsten Senema – na pokładzie Biały Dom pozostaje ostrożny.
„Przebyliśmy długą drogę, ale wciąż mamy pracę do wykonania” – powiedział CNN Cedric Richmond, starszy doradca Bidena.
Przemówienie Bidena w Scranton ma na celu przypomnienie jego partii, że w zeszłym roku pokonał Donalda Trumpa, częściowo dzięki głosowaniu klasy robotniczej.
„Zgadnij co? 81 milionów ludzi głosowało na mnie. Głosowało więcej ludzi niż kiedykolwiek w historii Ameryki, a ich głosy zasługują na wysłuchanie” – powiedział.
Wybory śródokresowe w ciągu roku mogą spowodować, że Demokraci stracą większość w jednej lub obu izbach na rzecz republikanów, co prawie uniemożliwi uzyskanie drugiej szansy planom inwestycyjnym Bidena.
„Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem.”