Chiny potwierdziły w sobotę, że „ponowne zjednoczenie” z Tajwanem jest „nieuniknione” pomimo wygranej w wyborach prezydenckich na tej wyspie, jak twierdzi Pekin. Williama Lay’a (Lai Ching Te), z tradycyjnie niepodległościowej partii.
Dodał, że głosowanie „nie przeszkodzi nieuniknionej tendencji do zjednoczenia” kraju Chena BinhuaOficjalna agencja powołała się na wypowiedź rzecznika chińskiego urzędu odpowiedzialnego za stosunki z Tajwanem Xinhua.
Chen ostrzegał przed tym Chiny nie będą tolerować „działań separatystycznych” na Tajwanie.
„Będziemy (…) zdecydowanie sprzeciwiać się działaniom separatystycznym mającym na celu niepodległość TajwanuDodał, a także zagraniczną interwencję.
Lai, którego Chiny określają jako zagrożenie dla pokoju, po kandydowaniu na premiera wygrał trzecią z rzędu kadencję rządzącej na Tajwanie Demokratycznej Partii Postępowej. Obrońca demokratycznego stylu życia na wyspie.
W oświadczeniu wydanym po zwycięstwie Lai Chen Binhua, rzecznik Biura do Spraw Tajwanu w Pekinie, oświadczył, że według agencji rządowej głosowanie „nie przeszkodzi nieuniknionemu trendowi zjednoczenia Chin”. Xinhua.
Chen powiedział, że wyniki głosowania pokazały, że HDP „nie może reprezentować większości opinii publicznej na wyspie”.
Chen powiedział także, że głosowanie „nie zmieni podstawowego obrazu i kierunku rozwoju stosunków w Cieśninie”.
Stanowisko Pekinu w sprawie „osiągnięcia zjednoczenia narodowego pozostaje niezachwiane, a nasza determinacja jest niezachwiana jak skała”.„Tajwan to chiński Tajwan” – dodał.
Powiedział, że Pekin „zdecydowanie sprzeciwia się działaniom separatystycznym mającym na celu «niepodległość Tajwanu», a także zagraniczną ingerencję”.
Wybory były uważnie obserwowane zarówno przez Pekin, jak i Waszyngton, główny partner wojskowy Tajwanu, podczas gdy oba mocarstwa walczyły o wpływy w strategicznie ważnym regionie.
W przemówieniu noworocznym chiński prezydent Xi Jinping powiedział, że „zjednoczenie” Tajwanu z Chinami jest „nieuniknione”.
Przed głosowaniem Pekin ostrzegł, że Lai stanowi „poważne niebezpieczeństwo” i zagrozi pokojowi, jeśli pójdzie „złą drogą” do niepodległości.
Ze swojej strony sekretarz stanu USA powiedział: W sobotę Antony Blinken pogratulował nowo wybranemu prezydentowi Tajwanu Lai Ching-te, Pochwalił „silny system demokratyczny i proces wyborczy” na samorządnej wyspie.
Blinken również powiedział to w oświadczeniu Waszyngton jest „zaangażowany w utrzymanie pokoju i stabilności w cieśninie”. I pokojowe rozwiązywanie sporów, bez przymusu i nacisku”.
(Informacja z Agence France-Presse)
„Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem.”