Co dzieje się pomiędzy szczytem a szczytem? Jak mierzony jest stopień zaangażowania w wyznaczone cele? W liczniki Badamy kluczowe osiągnięcia w walce ze zmianami klimatycznymi i pozostałymi wyzwaniami.
Po porozumieniu W skrajności Kraje muszą teraz opracować własny plan działania, aby zastosować się do konsensusu osiągniętego na szczycie klimatycznym. Wiele zamierzonych luk pozostawiło słodko-gorzki posmak u osób najbardziej oddanych planecie.
Państwa muszą „przemiana” Aby osiągnąć zerową emisję do 2050 r. Jest to powracający tytuł ostatecznego porozumienia COP 28. Transakcja została sfinalizowana w ostatniej chwili. Dla ekspertów problemem jest to, czego nie mówi.
Zamierzone przestrzenie
Agustin Gutierrez SprzedawcaOdniesienie do zintegrowanego środowiska dla Hiszpański Caritas Podkreśla, że to porozumienie „pozostawia pewne luki, a niektóre obszary nie zostały ujęte, nie uzgodnione i nierozmyślnie o nich mowa, co dotyczy nas w perspektywie średnio- i długoterminowej”. Nie wspominając o metanie, również pozostawiamy nas w stanie niepewności i chcemy być optymistami, ale doskonale wiemy, że ten szczyt pozostawia słodko-gorzki posmak. Uważają także, że kwota sześciuset milionów dolarów uzgodniona na pomoc krajom, które padają ofiarą zmian klimatycznych, to kwota bardzo niewielka.
Ekolog i profesor Uniwersytetu Nawarry Arturo Arriño nie ma bardziej pozytywnego poglądu. Wyjaśnia: „Są kraje, które z jakiegoś powodu narzekają, że porozumienie promowane przez większość krajów będących producentami ropy naftowej zawiera sporo luk, przez które może wkraść się dalsza produkcja paliw kopalnych. Było wiele nacisk na Big na technologie odzyskiwania składowania dwutlenku węgla lub przejścia na ekologiczny wodór, które są technologiami średniej klasy i zapewniają tym krajom rodzaj nietypowej ścieżki biznesowej, lub prawie taką.
Są to technologie, które „promuje się bardziej jako pomoc dla producentów niż jako technologię rozwiązywania problemów. Trzeba do tego dodać jeszcze inne rzeczy, może geoinżynieria, technologie bardzo niebezpieczne, ale może rzeczywiście są potrzebne – zwraca uwagę badacz – i problem jest to, że nie są rozwinięte i dlatego Część delegatów uważa, że stanowi to swego rodzaju zabezpieczenie dla producentów. Prędzej czy później trzeba będzie je wdrożyć, bo ograniczenie emisji już nie wystarczy, ale nie może być tak, że służy to greenwashingowi redukcji emisji. Należy wyeliminować przyczynę. „To konieczne, prawie jak dodatkowe narzędzie, ale nie możemy ciągle zakładać bandaży. Ważne, żeby nie zrobić sobie krzywdy.”
Bilans Porozumień Paryskich
Taki był cel szczytu, ustalenie zakresu przestrzegania porozumień zawartych w Szczyt klimatyczny Spotkanie to odbyło się w stolicy Francji w 2015 r. Według rzecznika Caritas „bilans sytuacji pokazuje, że obecny poziom emisji nie ma nic wspólnego z negocjacjami. „Osiągnięcie tego porozumienia zajęło 30 lat”. Nie wszyscy kraje dostarczyły dane, wyjaśnia Arriño. „Część z nich przedstawiliśmy, inne wymagają zasobów finansowych, ale istnieją szczegóły, które przełożono na kolejne szczyty klimatyczne i nadal zasadniczo nie osiągnięto porozumienia. Wspominam na przykład artykuł odnoszący się do art. 42, który nie został jeszcze uzgodniony i którego celem jest jedynie ustalenie, czy porozumienia są zawierane w drodze konsensusu, czy w drodze głosowania. „Wiele rzeczy jest w toku”.
Ogrzewanie
Naukowiec zapewnia, że bardzo trudno przewidzieć, jakie stopnie zyska planeta do roku 2050, czyli daty, którą szczyt określa jako koniec paliw kopalnych, „ale istnieje międzynarodowy konsensus, że planeta robi się coraz cieplej.” Arturo Arriño potwierdza – i wśród naukowców – pogląd, który zyskuje na sile i stał się bardzo złowieszczy: jeśli ocieplenie będzie zbyt szybkie, możemy spotkać się z efektem odbicia: większym problemem nadmiernego ochłodzenia. Nie wiemy, czy model 2, czy 2,5 stopnia dla 50 będzie tym, który zostanie utrzymany, czy nie, ponieważ zależy to od rzeczy, nad którymi nie mamy kontroli, takich jak aktywność wulkaniczna i rzeczy, na które tak. Mamy taką emisję gazów, że tak naprawdę nie mamy nad nią kontroli.
Przypomina o tym ekolog Klimat i Ziemia „Nie przejmuj się tym, co robimy: politykę to nie obchodziDbasz tylko o czynniki w równaniach rządzących klimatem. Nie ma znaczenia, czy kraje wytwarzają dużo, czy mało, jeśli nie jest to naprawdę kontrolowane w skali globalnej, niewiele można zrobić. „Pogoda nie ma znaczenia”.
Przyspiesz usuwanie gazów cieplarnianychWięcej pieniędzy dla krajów dotkniętych zmianami klimatycznymi i wdrożenie systemu wczesnego ostrzegania o zagrożeniach klimatycznych to tylko niektóre z życzeń, jakie przesłała nam Caritas na nadchodzący szczyt klimatyczny.
„Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem.”