Kiedy się obudził, papierowa książka wciąż tam była. Parafrazując najkrótsze opowiadanie w literaturze hiszpańskiej autorstwa Hondurańczyka Augusto Monteroso, można opisać, co działo się z branżą wydawniczą w ostatnich dziesięcioleciach. Potępiony przez cyfryzację i śmierć druku ponad 20 lat temu, ten biznes w Hiszpanii nadal żyje i ma coraz lepszą kondycję finansową.
Według danych Federacji Cechów Wydawców Hiszpanii (FGEE) z 2900 milionów euro, które w zeszłym roku wystawiło wydawnictwo w Hiszpanii, większość dotyczyła wydania fizycznego. „Prorocy apokalipsy przepowiadali, że do roku 2000 książka papierowa przestanie istnieć, ale wykazała się niezwykłą odpornością” — mówi Daniel Fernandez, prezes FGEE.
Siła sektora (składającego się z wydawców, dystrybutorów, agentów literackich, firm multimedialnych, dostawców, stowarzyszeń i różnych firm usługowych) ujawni się w Liber, najważniejsza platforma branży w Hiszpanii, która odbędzie się w dniach 4-6 października w Ifema Madrid. Spotkanie, które ma swoją 41. edycję, jest przeglądem aktualnych produkcji edytorskich, a także profesjonalnym miejscem spotkań autorów, księgarzy i ilustratorów.
Branża świętuje w tym roku, gdyż obroty osiągnięte w 2022 roku były bardzo zbliżone do historycznych poziomów z 2008 roku i wyniosły 3185 mln euro. „Jako sektor rozwijamy się od prawie dekady i przywracamy liczby, które osiągnęliśmy w przeszłości” — mówi Fernandez. „Najlepszą wiadomością jest to, że wyszliśmy z niezwykłego czasu i że książka cieszy się dużym zainteresowaniem. Masz mieszankę czytelników i kupujących, którzy nie zawsze pasują do siebie.”
Przede wszystkim niszowym rynkiem oferującym największe wzrosty jest obszar literatury dziecięcej i młodzieżowej. „To obietnica lub nadzieja dla przyszłych czytelników. Gdy tylko małe dzieci lub nastolatki mają swój pierwszy ekran, przestają czytać” – zapewnia ekspert. Dla członków branży rok 2013 jest bardzo odległy, czarny rok, w którym firma osiągnęła dno, z obrotami w wysokości 2181 milionów euro. Jeden z ostatnich wstrząsów dla firm związanych ze światem wydawniczym miał miejsce w związku z uwięzieniem, będącym skutkiem kryzysu zdrowotnego. „Pandemia sprawiła, że wielu ludzi wróciło do nawyku czytania” – dodaje przedstawiciel branży, który widzi też, jak zmienił się eksport w ostatnich latach. Dziś na wagę zyskują Stany Zjednoczone i Francja, podczas gdy kraje Ameryki Łacińskiej (główny rynek) przeżywają moment zmiany w związku z rosnącymi cenami żywności i statusem społecznym.
„Chociaż eksport zaczął się ożywiać, dostrzegamy poważne wyzwania na naszych priorytetowych rynkach, zwłaszcza w Ameryce Łacińskiej, gdzie wielu hiszpańskich wydawców ma filie” — podkreśla Fernandez. W Argentynie – gdzie inflacja kontynuowała wzrostową trajektorię iw lutym 2023 r. przekroczyła 100 proc. rocznie – sytuacja jest „bardzo trudna” – ocenia przedstawiciel związku. „Wydaje mi się cudem, że ludzie nadal czytają i kupują książki w tym kraju” – dodaje. Dodaje: „Rząd argentyński sparaliżował cały import, a obecnie sprzedaż papierowych książek stała się trudnym problemem, kwestią podlegającą wielu biurokratycznym przeszkodom”. Zdaniem eksperta do tej sytuacji dochodzą zawirowania społeczne i gospodarcze, których doświadczają takie kraje jak Kolumbia i Peru. Zwraca również uwagę na złożoną sytuację rynku meksykańskiego, który jest najważniejszy w regionie.
„Meksyk stopniowo wychodzi z ogromnych skutków pandemii i kryzysu gospodarczego. Jesteśmy na dobrej drodze, ale sytuacja jest nadal złożona” – podkreśla. Poza Ameryką Łacińską branża wydawnicza skupiła się na innych częściach świata, takich jak Polska, która będzie gościem tego wydania Liber. Daniel Fernández komentuje, że „Polska jest krajem o ogromnym bogactwie kulturalnym i literackim, ale czasami wydaje się tak daleko od Hiszpanii”. „Dzisiaj, w czasie wojny na Ukrainie, nadszedł czas, aby spojrzeć na wschód” – dodaje. Wizyta w tym kraju w dniach trwania wystawy obejmie wizytę u pisarzy, około dwudziestu polskich wydawców oraz profesjonalny program prezentacji i dyskusji. Ponadto odbędzie się degustacja, pokaz muzyczny i plastyczny kraju środkowoeuropejskiego.
Ponad 250 firm
Na imprezie, która odbędzie się w Ifema Madrid, swoją obecność potwierdziło już ponad 250 firm wraz ze 160 wystawcami. Penguin Random House, Planeta i Anaya będą wśród głównych wydawców obecnych na wydarzeniu. Jeśli chodzi o zgłoszenia zbiorowe, Stowarzyszenie Wydawców w Madrycie zbierze 50 podpisów, a inne społeczności będą silnie reprezentowane przez Syndykat Wydawców Katalońskich, Syndykat Wydawców Euskadi, Stowarzyszenie Wydawców Andaluzyjskich, Stowarzyszenie Wydawców Krajowych Walencji, Stowarzyszenie Wydawców Galicyjskich oraz Syndykat Wydawców Castilla y León , między innymi. Oprócz obecności 20 wydawców religijnych.
W ten sam sposób obecne będą firmy DTP, digitalizacja logistyki, branże graficzne i ogólnie cały sektor usług, który będzie miał określony obszar. Uzupełnieniem programu wydarzenia jest szereg działań i konferencji, w których wezmą udział organizacje i instytucje okołobiznesowe, podczas których omawiane będą najważniejsze kwestie związane z aktualnościami związkowymi, takie jak kwestie związane ze zrównoważonym rozwojem i środowiskiem oraz promocją . Czytelnictwo, a także problemy księgarzy, bibliotekarzy czy dydaktyki. Do tego zostanie dodana platforma cyfrowa Liber LiveConnect, działająca od roku i skupiająca się na poszerzaniu zakresu wystawy w czasie i przestrzeni, tworzeniu treści oraz uzupełnianiu komunikacji i networkingu po dniach świętowania w Ifema Madrid.
Śledź wszystkie informacje dot Gospodarka I Praca W Facebook I Świergotlub na naszej stronie Biuletyn tygodniowy
Plan pięciu dni
Najważniejsze daty gospodarcze danego dnia wraz z kluczami i kontekstem, aby zrozumieć ich zakres.
Odbierz go na swoją pocztę
„Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia.”