Ebrahim Raisi, twardogłowy konserwatysta, wygrał w piątek w Iranie wybory prezydenckie w pierwszej turze, zdobywając ponad 62% głosów, wynika z częściowych oficjalnych wyników opublikowanych w sobotę (19.06.2012 r.). Sondaże opinii publicznej podały frekwencję na 44%, niższą niż w poprzednich wyborach.
Jamal Araf, przewodniczący Krajowej Komisji Wyborczej, powiedział na konferencji prasowej w Teheranie, że Raisi otrzymał „ponad 17,8 mln” głosów z łącznej liczby 28,6 mln głosów. W tegorocznym spisie wyborców znalazło się ponad 59,3 mln Irańczyków w wieku powyżej 18 lat.
Według częściowych danych przedstawionych przez urzędnika, generał dywizji Mohsen Rezaei, były głównodowodzący Gwardii Rewolucyjnej – ideologicznej armii Republiki Islamskiej – zajmie drugie miejsce z ponad 11,5% głosów. Przed byłym szefem Banku Centralnego Abdelem Nasserem Hemati (8,3%) i przedstawicielem Amirem Hosseinem Ghazizadehem Al-Hashemim (3,4%). Według obliczeń, było około 14% nieważnych lub nieważnych głosów.
Zwycięstwo nie jest kwestionowane przez konkurentów
„Gratuluję ludziom wyboru” – oświadczył w przemówieniu telewizyjnym ustępujący prezydent Hassan Rouhani. – Moje oficjalne gratulacje przyjdą później, ale wiemy, kto w tych wyborach zdobył wystarczającą liczbę głosów, a kogo dziś wybrała ludność – dodał premier, nie wymieniając zwycięzcy, który nie został jeszcze ogłoszony.
W wiadomościach na Instagramie i Twitterze lub w irańskich mediach trzej kandydaci, którzy skonfrontowali się z Raisi, przyznali zwycięstwo ultrakonserwatystom. „Gratuluję mojemu prezydentowi, który został wybrany przez naród” – cytowały irańskie media posła Amira Hosseina Ghazizadeha Al Hashemi.
Generał Mohsen Rezaei napisał na Twitterze, że ma nadzieję, że Raisi będzie w stanie zbudować „silny i popularny rząd, który rozwiąże problemy kraju”. Jedyny reformator w wyścigu, były prezes banku centralnego Hemti, również pogratulował Raisi’emu. Według oficjalnych mediów liczenie trwa wcześnie rano.
LGC (AFP/Reuters)
-
Historia rewolucji islamskiej (02.2018)
Powrót do Teheranu
1 lutego 1979 r. ajatollah Chomeini wrócił z paryskiego wygnania do Teheranu i został powitany z radością przez ludzi. Przez lata krytykował szacha perskiego i jego elity polityczne za tłumienie ludzi myślących inaczej, za silną „westernizację” Iranu oraz za jego rozrzutny i dekadencki styl życia.
-
Historia rewolucji islamskiej (02.2018)
Czekam na przywódcę religijnego
Około czterech milionów Irańczyków świętowało przybycie Chomeiniego na ulice Teheranu. Od około roku trwają masowe demonstracje przeciwko szachowi Persji. Od sierpnia 1978 strajki generalne opozycji sparaliżowały gospodarkę kraju.
-
Historia rewolucji islamskiej (02.2018)
Szach opuszcza Persję
Już 16 stycznia 1979 r. Szach Reza Pahlavi opuścił Iran. Niedługo wcześniej, na konferencji na Gwadelupie, poparł zachodnie rządy, które opowiadały się za dialogiem z Chomeinim. Prezydent USA Jimmy Carter zaproponował szachowi pozostanie w Stanach Zjednoczonych, na co się zgodził.
-
Historia rewolucji islamskiej (02.2018)
Premier nie powiódł się
Szach mianował Shapoura Bakhtiara, jednego z przywódców opozycyjnego Frontu Narodowego, tymczasowym premierem, aby uspokoić rywali, ale bezskutecznie. Bakhtiar został wykluczony ze swojej partii, ponieważ przyjął stanowisko. Pozostali członkowie frontu zgodzili się już na współpracę tylko z Chomeinim.
-
Historia rewolucji islamskiej (02.2018)
Przemówienie na cmentarzu
Chomeini powiedział po przybyciu do Teheranu, że nie uznaje rządu Bachtiara. Z lotniska przejechał na centralny cmentarz w stolicy Iranu, gdzie przemawiał do setek tysięcy ludzi. Odarł legitymację monarchii i parlamentu oraz ogłosił, że weźmie rząd Iranu w swoje ręce.
-
Historia rewolucji islamskiej (02.2018)
Kłopoty w całym kraju
W Teheranie i innych miastach Iranu doszło do gwałtownych starć między rewolucjonistami a wyznawcami szacha perskiego. Zamieszki były poważne i armia ogłosiła godzinę policyjną, ale żaden Irańczyk nie słuchał.
-
Historia rewolucji islamskiej (02.2018)
Tymczasowy Premier
5 lutego 1979 roku Chomeini mianował na tymczasowego premiera Mehdi Bazargana z Frontu Narodowego. Wydaje się, że duchowieństwo będzie współpracować z liberalną opozycją. Jednak wkrótce wybuchły spory między obiema stronami i Bazargan zrezygnował 5 listopada 1979 r. w odpowiedzi na branie zakładników w ambasadzie USA w Teheranie, co Chomeini to zaakceptował.
-
Historia rewolucji islamskiej (02.2018)
Irańczycy świętują
Po nominacji Barzgana tysiące ludzi wyszło na ulice, aby wesprzeć rząd przejściowy. Armia oświadczyła, że nie będzie ingerować w walkę o władzę, w której Szapur Bakhtiar stracił wszelkie poparcie. Został zmuszony do ucieczki z domu i ścigany przez uzbrojonych zwolenników Chomeiniego. W kwietniu 1979 udał się na emigrację do Francji.
-
Historia rewolucji islamskiej (02.2018)
salut wojskowy
Elitarna jednostka irańskich sił powietrznych oddaje hołd ajatollahowi Chomeiniemu. Irańskie Siły Powietrzne odegrały kluczową rolę w zwycięstwie rewolucji, ponieważ dały obywatelom dostęp do ich składów broni. 9 lutego doszło do ostatecznego powstania Gwardii Cesarskiej, która zaatakowała bazę wojskową.
-
Historia rewolucji islamskiej (02.2018)
Obalenie monarchii
Walki zbrojne między Gwardią Cesarską a ludnością irańską nasiliły się i 11 lutego 1979 r. w całym Iranie zapanował chaos. Rewolucjoniści zajęli parlament, senat, państwową telewizję i inne organy państwowe. Wkrótce potem ujawniono obalenie monarchii. W Iranie 11 lutego obchodzony jest jako „Dzień Rewolucji Islamskiej”.
Autor: Parisa Tonekaboni (CP)