Myślę, że to oczywisty fakt. Hiszpania ma trzy miliony ludzi lub więcej [en desempleo, aunque cuando dijo esto el último dato de paro registrado era de 2,8 millones de personas]A prawda jest taka, że istnieje wiele zawodów, wiele tysięcy miejsc pracy w hotelarstwie, budownictwie, inżynierii i zawodach STEM (nauki ścisłe, technologia, inżynieria i matematyka), które nie są objęte ubezpieczeniem. To fakt.” Dyrektor generalny, Antonio Garamendi, Te słowa wypowiedział 24 majaJest to retoryka podobna do tej, którą powtarzał w poprzednich miesiącach i na którą nalegał ponownie, gdy pytano go o wakaty. Jest to analiza, która nie zgadza się z oficjalnymi statystykami: opublikowanymi w piątek przez Eurostat Dane o wolnych miejscach pracy Od drugiego kwartału Hiszpania w ogonie. Wskaźnik wolnych miejsc pracy wynosi 0,9%, w porównaniu ze średnią dwudziestu siedmiu wynoszącą 2,8% i jest znacznie niższy niż w przypadku krajów, które najbardziej cierpią z powodu tego problemu, takich jak Holandia (4,7%). W szczegółowej analizie sektor po sektorze istnieją konkretne działania, w których podmioty społeczne i rząd zgadzają się z pracodawcami co do rozpoznania trudności w zatrudnieniu personelu, ale odrzucają, że jest to problem ogólny.
Są to dane wstępne i odzwierciedlają jedynie specyficzną panoramę sześciu krajów na drugi kwartał: Holandię (4,7%), Niemcy (4,1%), Słowenię (2,9%), Włochy (2,2%), Hiszpanię (0,9%) i Rumunię (0,8%). Ale statystyki zawierają również średnie szacunki (2,8% dla Unii Europejskiej i 3% dla strefy euro), które są używane do porównania z perspektywami globalnymi. Ponadto wskaźnik pustostanów zazwyczaj nie zmienia się znacząco z kwartału na kwartał, więc oczekuje się, że skonsolidowane dane za pierwsze trzy miesiące dla pozostałych krajów nie zmienią się znacząco w drugim.
Poza Hiszpanią i Rumunią kraje o mniejszej liczbie problemów z zatrudnieniem to Bułgaria, Polska i Słowacja. Kraje, które borykają się z największymi trudnościami, oprócz Holandii i Niemiec, to Belgia, Austria i Norwegia.
Ministerstwo Pracy dołożyło w ostatnich miesiącach ogromnych wysiłków, aby zwalczyć retorykę tego pracodawcy, odwołując się cały czas do oficjalnych statystyk, aby podkreślić, że w Hiszpanii nie ma problemu z pracą. Hiszpańskie statystyki krajowe, za pomocą których Eurostat następnie wyjaśnia analizę społeczeństwa, to kwartalne badanie kosztów zatrudnienia (ETCL). ostatni opublikowany zapis, pierwszy kwartał rokuzgromadził 149 645 wolnych miejsc pracy, więcej niż kiedykolwiek. Stanowi to wzrost o ok. 9 tys. osób w stosunku do ostatniego kwartału 2022 r., ale należy zauważyć, że zmienna ta wykazuje tendencję wzrostową w tym okresie, a następnie w mniejszym stopniu niż w ostatnich latach. W 2022 roku zrobiło to około 24 903 osób, czyli podobnie jak w roku poprzednim.
Departament kierowany przez Yolandę Diaz zauważa, że te około 150 000 wakatów to punkt zerowy w porównaniu z 21 milionami pracowników. Są „bardzo jasne”, że w Hiszpanii nie ma problemu z wolnymi miejscami, pomimo skarg pracodawców. „Jest ich bardzo mało w porównaniu z zatrudnionymi. Źródła z ministerstwa wskazały, że nie jest statystycznie poprawne, że firmy mają trudności z pokryciem potrzeb kadrowych. Te same źródła twierdzą, że „nasz wskaźnik (0,9%) jest bardzo niski, ponieważ niestety nasze bezrobocie dane są bardzo wysokie (11,7% w porównaniu ze średnią europejską wynoszącą 5,9%)”.
Wśród pracodawców, którzy najbardziej ubolewają nad tym problemem, są pracownicy budowlani, hotelarze i górnicy. Wiele z nich opracowało własne opracowania wskazujące na wysoki poziom wakatów. W Hiszpanii istnieje tylko to oficjalne źródło statystyczne do pomiaru wolnych miejsc pracy. To bardzo potężna statystyka, ponieważ pyta się 28 500 firm ”- podkreślają w Trabajo. W obliczu pytań o możliwą słabość tej statystyki, biorąc pod uwagę rozbieżność między tym, co odzwierciedla, a tym, co mówią przedsiębiorcy, Ministerstwo powtarza, że „oparte jest na na ogromnej próbie zatwierdzonej przez Eurostat, związki zawodowe odrzucają istnienie ogólnego problemu wolnych miejsc pracy i podają wysoką liczbę bezrobotnych jako główny argument przeciwko temu wnioskowi.
Rada Gospodarczo-Społeczna, przedstawiając swój raport roczny, przyznała, że mogą być problemy ze statystykami INE. Przyjrzeliśmy się temu i są różne opinie. Raymond Torres, szef komisji odpowiedzialnej za przygotowanie raportu, wyjaśnił: „Uważamy, że są problemy z danymi, a statystyki wakatów nie są dokładne i poprawne”. Ekspert wskazał trzy możliwe problemy, które mogą doprowadzić do wzrostu wakatów, „bez wybrania przez CES żadnego z nich jako głównego”. Jednym z nich jest „absolutny” brak „wykwalifikowanej” siły roboczej w niektórych określonych sektorach, „co może stać się czynnikiem ograniczającym wzrost gospodarczy”, chociaż Torres uważa, że „w większości firm tak się nie dzieje”. Innym powodem, jak powiedział ekspert Fonkas, są złe warunki pracy w niektórych branżach, co jego zdaniem „może mieć wpływ na sektory branży hotelarskiej”. Trzecią rzeczą, do której nawiązuje, jest „rzadka przeciętność”, która ma miejsce w Hiszpanii: „Agencje rekrutacyjne muszą działać lepiej”.
problemy w niektórych sektorach
Kiedy dyskusja jest zawężona do konkretnych sektorów, zamiast mówić ogólnie, retoryka pracodawców i związków zawodowych jest bardziej zgodna. Przedstawiciele pracowników i pracodawców rozumieją, że brakuje pewnych bardzo specyficznych cech, ponieważ nie ma wystarczającej liczby przeszkolonych pracowników w stosunku do obecnego zapotrzebowania. Ta zbieżność dyskursów ma miejsce w przypadku niektórych stanowisk w przemyśle metalurgicznym, technologii lub niektórych obszarach budownictwa, ale nie występuje w sektorach takich jak branża hotelarska, gdzie związki zawodowe twierdzą, że problem tkwi w warunkach pracy.
Dyskurs wewnątrz rządu również nie jest zbieżny: zarówno Partia Socjalistyczna, jak i partia kierowana przez Yolandę Diaz zaprzeczają, że istnieje globalny problem wakatów, ale ta pierwsza diagnozuje więcej trudności niż druga. Innymi słowy, Ministerstwo Ubezpieczeń Społecznych zauważa więcej problemów rekrutacyjnych w niektórych sektorach niż Ministerstwo Pracy. Widać to wyraźnie w długich negocjacjach nad listą zawodów trudnych do objęcia, czyli dokumentem zawierającym zawody, w których rząd dopuszcza zatrudnienie za granicą. Po raz pierwszy uzgodniono, że prace obejmą specjalistów budownictwa technicznego, ale jest ich mniej niż tych, których zamierza objąć Ministerstwo Escrivá.
Śledź wszystkie informacje dla Gospodarka I Praca W Facebook I Świergotlub na naszej stronie Biuletyn tygodniowy
Plan pięciu dni
Najważniejsze daty gospodarcze danego dnia wraz z kluczami i kontekstem, aby zrozumieć ich zakres.
Odbierz go na swoją pocztę
„Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia.”