Chociaż negocjacje między narodem kierowanym przez Władimira Putina a organizacją kierowaną przez USA nie są obecnie zamknięte, rozmowy między obiema stronami trwają.
„Z wielkim zainteresowaniem i niepokojem obserwujemy wzmocnienie ruchów armii rosyjskiej” – zapewnił Kishida w parlamencie krajowym, w którym podkreślił, że będzie „współpracował ze społecznością międzynarodową”.
Biden nie zawahał się pozostawić piłki w sądzie swojego rosyjskiego odpowiednika Władimira Putina, o którym powiedział, że „wszystko zależy od jego decyzji” i że bierze pod uwagę „istotne” sankcje, jakie mu grozi w przypadku ataku na Ukraina.
Kreml już zapowiedział te ćwiczenia, w których podwojone w ostatnich dniach ciągłe szkolenie wojskowe jest szyfrowane w 30 okrętach wojennych, 20 samolotach i 1200 żołnierzach.
Jak wyjaśniły La Vanguardia hiszpańskie źródła wojskowe, ruchy żołnierzy nie są czymś nieoczekiwanym, chociaż prawdą jest, że są to ruchy o wszystkich możliwych możliwościach i przed tym, co planowano.
Zdaniem Albarsa warunki proponowane przez rosyjskich dyplomatów w celu złagodzenia sytuacji są „nie do zaakceptowania”, choć najważniejsze jest uniknięcie „ogromnych kosztów” działań militarnych i szukanie „odwrócenia uwagi”, które go unika.
W tej chwili nie jest jeszcze znany dzień spotkania Putina i Macrona, ale ich spotkanie może zmienić napiętą sytuację z Ukrainą.
„Nie mamy zamiaru rozmieszczać sił USA ani NATO na Ukrainie” – powiedział Biden w oświadczeniu, które mogłoby nieco stłumić obecnie kontrolowane pożary w Europie Wschodniej.
Minister Obrony wyjaśnił, że „oferta sił złożona przez Hiszpanię jako partnera NATO oraz poważnego i niezawodnego sojusznika nie różni się od niczego, czego nie zrobiono od wielu lat w wyniku udziału Hiszpanii w tej organizacji” Dąb Margarita Drzewa
W przypadku eskalacji Chorwacja wycofa ostatniego żołnierza. Nie mamy z tym nic wspólnego lub nie będziemy mieć. Gwarantuję – potwierdza prezydent Chorwacji Zoran Milanovic
Jeśli dyplomacja zawiedzie, a zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby to zadziałało, znacznie wyprzedzimy nas w przygotowywaniu odpowiedzi na możliwą agresję rosyjską. Będzie to szybkie, zdecydowane i zjednoczone działanie – ostrzegł Wysoki Przedstawiciel ds. Polityki Zagranicznej Unii Europejskiej Josep Borrell.
Ci ochotnicy postanowili zostać rezerwistami i przygotować się do służby w warunkach wojennych lub do ochrony miast w przypadku ataku.
Rosyjska prasa wojskowa donosiła, że grupy lotnicze Południowego Okręgu Wojskowego i Floty Czarnomorskiej zmierzają na lotniska operacyjne i szkolą się do ataków rakietowych z „maksymalnej możliwej odległości”.
Cały świat wciąż czeka na to, co może wydarzyć się w ciągu najbliższych kilku godzin, co będzie miało decydujące znaczenie dla wyznaczenia celu 100 tys. rosyjskich żołnierzy rozmieszczonych na zachodnich granicach Unii.
„Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem.”