Wyniki Carrefour
Paryż, 21 kwietnia (EFE). Wolumen sprzedaży Carrefour osiągnął 18 564 mln euro w pierwszym kwartale, pomimo poprawy sprzedaży w porównaniu do głównych rynków, co stanowi spadek o 4,5% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. 2020, ze względu na dewaluację brazylijskiego reala i argentyńskiego peso.
Dziś w środę Carrefour wyjaśnił w komunikacie, że zmiany kursu walutowego, głównie deprecjacja tych dwóch walut w stosunku do euro, zmniejszyły wartość obrotów o 6,7%, podkreślając, że wolumen obrotu wzrósł o 4,2%.
Postęp ten odzwierciedla wyraźną poprawę na rynku krajowym we Francji, ze wzrostem o 3,5%, sięgającym 9162 mln euro, chociaż baza porównawcza za pierwsze trzy miesiące 2020 r. Była bardzo wysoka ze względu na akumulację zakupów dokonywanych przez klientów. W oczekiwaniu na pierwsze uwięzienie z powodu wirusa Corona.
W dwóch krajach Ameryki Łacińskiej, w których jest zlokalizowana, jej sprzedaż wzrosła znacznie w porównywalnych danych, o 11,6%, do 2750 mln euro w Brazylii i 32,9% do 531 mln w Argentynie.
Jednak w liczbach ogółem – biorąc pod uwagę deprecjację realnego i peso – spadki wyniosły odpowiednio 15,2% i 16,4%.
Pod koniec marca Carrefour Brazil zawarł umowę kupna Grupo Big, „numer trzy” kraju w sektorze dystrybucji żywności, przy wartości firmy równej 1 100 mln euro.
Hiszpania, trzeci najważniejszy kraj dla francuskiej firmy, zwiększyła sprzedaż o 1,7% w porównaniu i 0,4% w wartościach bezwzględnych, do 2291 mln euro.
Firma wyjaśniła, że wzrost ten został osiągnięty pomimo tego, że baza porównawcza – podobnie jak we Francji – była bardzo wysoka z tych samych powodów i pomimo negatywnego wpływu styczniowej śnieżycy na jej działalność we Wspólnocie Madrytu 2021.
Wspomniał również o spadku cen 1000 produktów Carrefour w Hiszpanii.
Dla porównania obroty zmniejszyły się o 11,3% we Włoszech do 1067 mln euro, podczas gdy w Belgii wzrosły o 2,9% do 1073 mln, a w Polsce spadły o 2,3% do 494 mln i 1,8% w Rumunii. Do 540 milionów.
Z drugiej strony Carrefour ogłosił, że jego zarząd zatwierdził pewne operacje zakupu własnych akcji, aby później je umorzyć za maksymalną kwotę 500 milionów euro, co stanowi około 4% jego wartości rynkowej.
„Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia.”