Biedne stworzenia Yorgosa Lanthimosa, szalona, feministyczna komedia z Emmą Stone w roli głównejW ubiegłą sobotę zdobył Złotego Lwa na 80. Festiwalu Filmowym w Wenecji, na którym uhonorowano także Chilijczyków Pabla Larraína i Guillermo Calderona za scenariusz do satyrycznego filmu o Pinochecie „El Conde”. Ten prowokacyjny film reżysera Lanthimosa spełnił oczekiwania, które po premierze wywołały śmiech i dobre recenzje. Emma Stone wciela się w Frankensteina, żądnego seksu i eksperymentów w dekadenckiej, fantastycznej Europie końca XIX wieku.
Japończyk Ryosuke Hamaguchi zdobył Srebrnego Lwa (Główną Nagrodę Jury) za film „Zło nie istnieje”.Tajemniczy film o przybyciu inwestorów do wiejskiej społeczności. Włoch Matteo Garrone zdobył Srebrnego Lwa dla najlepszego reżysera za „Io Capitano”, dramatyczny film o imigrantach z Afryki.
Nagrodę Specjalną Jury otrzymał kolejny twardogłowy i proimigrancki film „Zielone granice” w reżyserii Agnieszki Holland, opowiadający o kolejnej tragedii, jaką są osoby ubiegające się o azyl uwięzione na granicy Polski i Białorusi. Młoda amerykańska aktorka Cailee Spaeny (25 lat) zyskała sławę zdobywając nagrodę za najlepszą rolę kobiecą w filmie „Priscilla” w reżyserii Sofii Coppoli, opowiadającym o żonie Elvisa Presleya.
Przeczytaj więcej: Paragwajczyk grający Roberta De Niro ujawnia szczegóły fantazji
Jego amerykański rodak Peter Sarsgaard (52 lata) zdobył nagrodę dla najlepszego aktora pierwszoplanowego za ekscytującą kreację mężczyzny cierpiącego na demencję starczą w filmie „Pamięć” Meksykanina Michela Franco. Sarsgaard był jedną z niewielu gwiazd, które odwiedziły Lido w związku ze strajkiem aktorów i scenarzystów w Hollywood.
Aktor skorzystał z okazji, aby przestrzec, że sztuczna inteligencja, jeden z gorących tematów negocjacji w Stanach Zjednoczonych, jest „przerażająca” dla kina. „Wszyscy tutaj zgadzają się, że aktor to osoba, a pisarz to osoba, ale wydaje się, że nie jesteśmy w stanie tego zrobić. A to przerażające, ponieważ w tym biznesie chodzi o komunikację” – powiedział aktor.
Lanthimos („Lobster”, „Ulubiony”) (50 l.) to reżyser specjalizujący się w satyrach społecznych i historycznych na wzór Rubena Östlunda, „enfant straszny” światowego kina, który niedawno zdobył Złotą Palmę. Rok w Cannes. Larraín, który wypowiadał się już na temat najnowszej historii swojego kraju, był zaskoczony „El Conde”, czarno-białą satyrą przedstawiającą byłego dyktatora Augusto Pinocheta jako wampira.
Z Jaime Fadelem w roli głównej Hrabia to czarno-biała komedia, w której były dyktator mieszka z żoną na wsi, ma w rzeczywistości 250 lat i nocą wylatuje, by skraść Ci serce. ..do swoich współobywateli. „Nie dla bezkarności” – zapytał Larrain odbierając nagrodę na dwa dni przed 50. rocznicą zamachu stanu Pinocheta.
80. edycja Mostry przetrwała skutki strajku hollywoodzkich aktorów i scenarzystów, pod nieobecność wielu amerykańskich gwiazd, ale za to pełne sale i zacięta konkurencja artystyczna. Emma Stone nie mogła pojawić się w Mostrze, ale Peter Sarsgaard i Cailee Spaeny tak. Sarsgaarda, bo wybrał całkowicie niezależną produkcję, na wzór tych, które reżyser i scenarzysta Michel Franco („Nowy porządek”) kręcą od dwóch dekad w Meksyku i Stanach Zjednoczonych.
Spaeny, ledwo znana z roli w niedawnym serialu telewizyjnym Euphoria, odebrała nagrodę za ryzykowną i wrażliwą interpretację niewinnej dziewczyny, która spotyka króla rock’n’rolla w wieku 14 lat podczas jego występu. Służba wojskowa w Niemczech. „Io capitane” to bezpośrednia wiadomość od włoskiego bojownika, który wyjechał do rządu Giorgii Meloni, w formie ekscytującej opowieści o dwóch chłopcach z Senegalu przemierzających całą Afrykę i Morze Śródziemne, aby spełnić swoje marzenie o Europie.
Film w epickim tonie ukazuje straszliwą podróż, która co roku pochłania życie tysięcy ludzi. Senegalczyk Seydou Sarr zdobył nagrodę dla najlepszego obiecującego aktora za rolę w tym filmie. Zielona granica polskiej reżyserki Agnieszki Holland to film trudniejszy i bardziej bojowy, nakręcony w czerni i bieli. Film, będący wspólną pracą z syryjskimi lub afgańskimi aktorami-uchodźcami w Europie, wywołał zaciekły spór między Holandią a polskim rządem, który zarzuca mu propagandę.
Chilijczycy Pablo Larraín i Guillermo Calderon zdobyli w sobotę nagrodę za najlepszy scenariusz na Festiwalu Filmowym w Wenecji za „El Conde”, czarno-białą satyrę przedstawiającą byłego dyktatora Augusto Pinocheta jako wampira. Z Jaime Fadelem w roli głównej Hrabia to czarno-biała komedia, w której były dyktator mieszka z żoną na wsi, ma w rzeczywistości 250 lat i nocą wylatuje, by skraść Ci serce. ..do swoich współobywateli.
Jego rodzina obserwuje te wydarzenia z większym zaniepokojeniem niż czymkolwiek innym, ponieważ nieśmiertelność generała komplikuje dziedziczenie. Film wyprodukowany przez Netflix trafił już w piątek do kin w kilku krajach, a na platformie będzie dostępny 15 tego miesiąca.
Przeczytaj także: „Koło czasu”: epicki świat ucieczki, który jest przerażający i stymulujący
Larraín regularnie uczestniczy w Festiwalu Filmowym w Wenecji, gdzie wcześniej prezentował cztery filmy przed „Hrabią”: „Spencer”, „Emma”, „Jackie” i „Pośmiertny”. 47-letni chilijski reżyser jest fanem biografii celebrytów, takich jak „Spencer” o Lady Di czy „Jackie”, skupiający się na żonie prezydenta Johna Kennedy’ego w kilka godzin po zamachu.
Guillermo Calderón to dramaturg i scenarzysta, który regularnie współpracuje z Larraínem. Napisał scenariusz do filmów „Klub”, za który Larraín zdobył Srebrnego Niedźwiedzia w Berlinie w 2015 r., oraz „Neruda” w 2016 r., opowiadających o poecie i noblistce. Calderón (52 lata) jest znanym pisarzem i reżyserem teatralnym w Chile. Jest absolwentem Uniwersytetu Chile i studiował w Actors Studio w Nowym Jorku. Prezentował także prace w Argentynie i Niemczech.
„Znajdź najlepszy sposób zwracania się [a Pinochet] To był spory proces. „Nigdy wcześniej nie był fotografowany, ani w kinie, ani w telewizji” – powiedział prasie Larrain po angielsku, przedstawiając „El Conde” na początku Mostry. „Mieszanka komedii i satyry […] Być może to był jedyny sposób. Dodał: „Jeśli unikniesz sarkazmu, szybko możesz popaść w rodzaj niedopuszczalnego współczucia”.
Ostatecznie zdecydował się przedstawić go jako wampira, ponieważ Pinochet „nigdy nie stanął przed sprawiedliwością” – stwierdził reżyser. Żył i umarł wolny, a w rzeczywistości bardzo bogaty. Powiedział, że bezkarność zamieniła się w piekło. W poniedziałek w Chile przypada 50. rocznica zamachu stanu Pinocheta (1915-2006), który obalił prezydenta Salvadora Allende (który tego dnia popełnił samobójstwo w pałacu La Moneda).
Tekst „Hrabiego” przeplata się z satyrą i bezpośrednimi, szczegółowymi odniesieniami do procesów sądowych i śledztw w sprawie pochodzenia fortuny rodziny Pinochetów. Skandal prześladował byłego dyktatora przez lata, aż do jego śmierci, a następnie jego spadkobierców.
Kolumbijska aktorka Margarita Rosa de Francisco zdobyła w sobotę nagrodę dla najlepszej aktorki w sekcji Horyzonty na Festiwalu Filmowym w Wenecji za rolę handlarza narkotyków we włoskim filmie „Il Paraiso” w reżyserii Enrico Marii Artali. Najlepszy scenariusz zdobył „El Paraíso”, który z dużą ilością muzyki i bardzo charakterystycznym zakończeniem opowiada o odysei Kolumbijki handlującej kokainą w Rzymie.
Kolumbijska aktorka i prezenterka telewizyjna odbierając nagrodę powiedziała: „Dziękuję mojemu krajowi, który dał mi wszystko, zarówno zawodowo, jak i osobiście”. Margarita Rosa de Francisco to aktorka znana z seriali telewizyjnych w swoim kraju oraz filmów z międzynarodowym aktorstwem, takich jak „Cartagena” z Sophie Marceau i Christophe Lambertem z 2009 roku.
Ze swojej strony chilijski dokument „Malqueridas” w reżyserii Tany Gilbert zdobył nagrodę dla najlepszego filmu i najlepszego wkładu artystycznego w Tygodniu Krytyki, sekcji równoległej Festiwalu Filmowego w Wenecji. „Malqueridas” to taśma zmontowana z tajnych nagrań kobiet odbywających kary więzienia w Chile.
W tekście dokumentu wyjaśniono, że dokument „rekonstruuje ich historie za pomocą zdjęć, które zrobili sobie telefonami komórkowymi zakazanymi w więzieniu, odzyskując zbiorową pamięć zapomnianej społeczności”.
W sobotę 80. Festiwal Filmowy w Wenecji przyznał następujące nagrody:
– Złoty Lew dla najlepszego filmu: „Biedne stworzenia” greckiego reżysera Yorgosa Lanthimosa
– Srebrny Lew – Nagroda Główna Jury: „Aku wa sonzai shinai” („Zło nie istnieje”) japońskiego reżysera Ryusuke Hamaguchi.
– Srebrny Lew dla najlepszego reżysera: Matteo Garrone za „Io, capitano” (Włochy).
Nagroda dla najlepszej aktorki: Cailee Spaeny za „Priscillę” Sofii Coppoli
– Nagroda dla najlepszego aktora pierwszoplanowego: Peter Sarsgaard za film „Pamięć” Meksykanina Michela Franco
– Nagroda za najlepszy scenariusz: Guillermo Calderón i Pablo Larraín za film „El Conde” Pabla Larraína
– Nagroda Specjalna Jury: Zielona granica polskiej reżyserki Agnieszki Holland.
Nagroda Marcello Mastroianniego dla najlepszego debiutanta: Seydou Sarr za film „Io, capitano” w reżyserii Matteo Garrone.
Źródło: Agence France-Presse.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”