Eksperci uważają wywołane przez człowieka zmiany klimatyczne spowodowane emisjami gazów cieplarnianych za główną przyczynę tych skrajności
Temperatury przekraczające 50 stopni Celsjusza odnotowano w wielu częściach Bliskiego Wschodu. (fot. PL)
Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) nazwała w piątek ekstremalne warunki pogodowe „nową normą”, biorąc pod uwagę rekordy wysokich temperatur i ulewnych deszczy obserwowanych w kilku krajach w lipcu i sierpniu.
„To nowa normalność i nie jest to zaskoczeniem” – powiedział na konferencji prasowej Alvaro Silva, ekspert klimatyczny WMO.
Podkreślił, że za główną przyczynę tych ekstremalnych sytuacji, takich jak fale upałów i ulewne deszcze, eksperci uważają zmiany klimatyczne spowodowane przez człowieka spowodowane emisją gazów cieplarnianych.
Kilka krajowych służb meteorologicznych i hydrologicznych w Europie wydało ostrzeżenia o umiarkowanych i ciężkich temperaturach na trzeci tydzień sierpnia, w tym we Francji, Szwajcarii, Niemczech, Polsce, Chorwacji, Włoszech, Grecji, na Węgrzech, w Austrii i na Litwie.
Na przykład w ten weekend w niektórych częściach południowej Francji maksymalne temperatury osiągną 40 stopni Celsjusza, co będzie najgorętszą falą upałów lata 2023 roku.
Wyjaśnił, że w tym miesiącu Maroko ustanowiło nowy krajowy rekord temperatury wynoszący 50,4 stopnia Celsjusza, a Turcja 49,5 stopnia Celsjusza, podczas gdy w wielu częściach Bliskiego Wschodu odnotowano temperatury powyżej 50 stopni Celsjusza.
Z drugiej strony w Kanadzie trwa rekordowy sezon pożarów, aw ten czwartek ponad 600 pożarów wymknęło się spod kontroli.
Tymczasem huragan Hillary nasilił się w piątek do kategorii 4, według Narodowego Centrum Huraganów Stanów Zjednoczonych, wyspecjalizowanego centrum meteorologicznego WMO.
Na torze prognozy centrum Hillary zbliży się w weekend do meksykańskiego półwyspu Baja California.
„Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem.”