Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji wzywa do większego zaangażowania i finansowania kryzysu sudańskiego

Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji wzywa do większego zaangażowania i finansowania kryzysu sudańskiego

Po osobistym potwierdzeniu niszczycielskich skutków podczas niedawnej wizyty we wschodnim Czadzie dyrektor generalna tej jednostki, Amy Pope, powiedziała, że ​​kontekst przesiedleń wymaga pilnej uwagi świata i natychmiastowego zawieszenia broni.

Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji szacuje, że od rozpoczęcia konfliktu dziewięć miesięcy temu sześć milionów ludzi opuściło swoje domy i uciekło do innych części Sudanu, a 1,7 miliona cywilów znalazło schronienie za granicami Sudanu Południowego, Czadu, Etiopii, Egiptu i Republiki Południowej Afryki. Republika Środkowoafrykańska. I Libia.

W rezultacie działania wojenne sprowadziły do ​​Afryki Północnej największy na świecie kryzys przesiedleńczy.

„Istnieje pilna potrzeba zawieszenia broni w Sudanie, aby ludzie mogli odbudować swoje życie w godności. Nie możemy odwracać się plecami od cierpienia milionów ludzi dotkniętych tym wyniszczającym konfliktem” – stwierdził Papież.

Dodał, że teraz bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy wszelkiego możliwego wsparcia, aby w dalszym ciągu zapewniać ratującą życie pomoc humanitarną oraz zmierzać w stronę odbudowy i rozwiązań długoterminowych.

W nawiązaniu do swoich oświadczeń Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji wystosowała apel o kwotę 307 mln dolarów w 2024 r., aby dotrzeć do 1,2 mln osób dotkniętych kryzysem, w tym do wysiedleńców, uchodźców, osób powracających i obywateli państw trzecich.

Do tej pory ta agencja ONZ zapewniła pomoc ponad milionowi ludzi w Sudanie i krajach sąsiednich poprzez pomoc pieniężną, bezpieczny transport i niezbędne wsparcie w obszarach zdrowia, ochrony, wody, warunków sanitarnych i higieny.

Sytuacja ludności cywilnej pogorszyła się w grudniu, gdy działania wojenne rozprzestrzeniły się na drugie co do wielkości miasto w kraju, Wad Madani, położone około 140 kilometrów na południowy wschód od stolicy, Chartumu, w sercu stanu Gezira, znanego jako silos państwa afrykańskiego. .

Według Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji eskalacja walk w kierunku tego obszaru, na którym dotychczas gościli uchodźcy ze stolicy i innych rejonów, spowodowała wysiedlenie nawet 300 000 osób.

W sumie od wybuchu wojny w kwietniu pomiędzy armią sudańską a jej wojskowym rywalem, Siłami Szybkiego Wsparcia, na wyspę uciekło prawie pół miliona ludzi.

W rezultacie osoby dotknięte chorobą schroniły się w innych sąsiednich krajach, a wiele z nich przekroczyło granicę z Sudanem Południowym. meem/ebr

You May Also Like

About the Author: Nathaniel Sarratt

"Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *