Nazistowski obóz koncentracyjny w Wielkiej Brytanii, o którym nie wiedzą nawet Brytyjczycy

Nazistowski obóz koncentracyjny w Wielkiej Brytanii, o którym nie wiedzą nawet Brytyjczycy

Londyn, 8 kwietnia (EFE) Kanał La Manche, którego istnienie pozostaje tajemnicą dla samych Brytyjczyków.

Z zamiarem skupienia się na miejscu, w którym barbarzyństwo zakopuje cywilizację, brytyjski artysta Piers Secunda (1976) przedstawia dziś owoce swoich poszukiwań Alderneya, które przeszły przez sito artystycznej kreacji, aby wywrzeć bardziej bezpośredni wpływ na publiczność.

Alderney: The Holocaust on British Earth, w Arc Gallery w Londynie, ujawnia odkrycia Secundy i grupy naukowców medycyny sądowej, z którą współpracuje, jak jedyny pluton egzekucyjny, jaki nazistowskie Niemcy miały w Wielkiej Brytanii.

Nazistowskie Niemcy okupowały archipelag małych wysp należących do Korony Brytyjskiej u wybrzeży francuskich – z których najbardziej znana jest Jersey – od lata 1940 roku do końca wojny.

Obecność Niemiec jest dobrze udokumentowana, ale nie obozy pracy utworzone w Alderney, z których jeden stałby się obozem koncentracyjnym dla Żydów i więźniów politycznych z krajów takich jak Hiszpania, Francja, Niemcy i Polska. Rosja.

„Nie jest to zbyt dobrze znane, zwłaszcza że nie uczy się o tym w szkołach. Jeśli wyjdziesz na ulicę i zapytasz kogoś, czy wie, że w Wielkiej Brytanii jest obóz koncentracyjny, większość z nich pomyśli, że to żart” – mówi Secunda. W rozmowie z EFE.

Dla tego artysty, który zbadał Alderney przed zbadaniem kulturowej dewastacji pozostawionej przez talibów i Państwo Islamskie: „To normalne, że politycy bagatelizują trudne rzeczy i przekazują je pozytywnym innym”.

Nie na próżno dla Wielkiej Brytanii „zawstydzający, a nawet upokarzający” był fakt, że mimo że alianci wylądowali na plażach Normandii w czerwcu 1944 r., dopiero rok później, wraz z końcem wojny w Europie, że naziści opuścili Wyspy Normandzkie.

W rzeczywistości Alderney poddał się dopiero 16 maja 1945 roku, osiem dni po kapitulacji Niemiec.

„Byli fanatykami. Przywódcę wybrał sam (dowódca SS Heinrich) Himmler i poinstruowano go, aby nie zwracał wysp Wielkiej Brytanii. Wiedzieli, że są otoczeni, wojna się skończyła, ale walczyli bez końca” – mówi II.

A pośrodku tej maleńkiej wysepki o powierzchni niespełna 8 kilometrów kwadratowych, ufortyfikowanej jak jeżozwierz, znajduje się więzienie Sylt, które po przybyciu jednostki SS w 1943 roku stało się obozem koncentracyjnym.

Niewielu zostało

W miejscu, w którym kiedyś stało to miejsce, pozostało tylko kilka filarów. Niemożliwe jest poznanie danych tak surowych, jak wiele osób je miało lub ilu z nich zmarło. Chociaż pierwsza liczba wskazywała na liczbę 400 zgonów, Secunda uważa, że ​​liczba ta jest znacznie wyższa.

W ciągu roku od lądowania w Normandii do końca II wojny światowej nazistowskim urzędnikom udało się pozbyć lub ukryć dokumenty. Na szczęście świadectwa uratowanych więźniów przetrwały do ​​historii.

Jak zrobić sztukę z horroru? Dla Secundy: „Tworząc te prace, składam oświadczenie woli, co jest najważniejszą rzeczą, jaką może zrobić artysta”.

„Cała sztuka jest o czymś: jeśli nie ma tematu, jeśli nie komunikuje, to nie jest sztuką. Sztuka jest systemem komunikacji. Chciałem przekazać, że kiedy spotykasz się z tymi pracami fizycznie, uzyskać reakcję emocjonalną, której nie uzyskałbyś, gdybyś po prostu obejrzał zdjęcia w telewizji lub w gazecie” – powiedział.

Godny uwagi w serialu jest odlew Secunda wykonany ze ściany egzekucji podziurawionej śladami kul, co potwierdzili eksperci medycyny sądowej Nicholas Petraco i Peter Diachzuk.

„To jest ściana plutonu egzekucyjnego szwadronu śmierci. Na tym przekroju widać ślady po kulach z karabinów Mauser. Te mniejsze, zdaniem kryminalistyki, są efektem wytracania prędkości pocisku po przejściu przez materiał, w jakim znajduje się ludzkie ciało” ta sprawa.”

Na wystawie znajdują się również kopie dokumentów, świadectw osobistych i fotografii znalezionych w terenie, które Secunda potraktowała jako dzieła sztuki, które przyciągają uwagę jaskrawą kolorystyką.

„Żywe kolory pochodzą ze zdjęć, które zrobiłem telefonem komórkowym kwiatów i roślin w Alderney, która słynie z dzikich kwiatów. Czerń to proch strzelniczy, nitka z niemieckiej artylerii, którą mój przyjaciel otworzył i spalił” dodaje.

Dzięki tej mieszance Secunda zamierza odtworzyć „kontrast między oszałamiającym pięknem wyspy, z jej turkusowymi wodami, pięknymi plażami i tymi kwiatami, a mroczną historią okupacji, masowych mordów i pracy przymusowej”.

Enrique Rubio

You May Also Like

About the Author: Vania Walton

"Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *