Polska, możliwości biznesowe winiarskie

Polska, możliwości biznesowe winiarskie

Rynek wina w Polsce się rozwija, wynika z danych zawartych w najnowszym raporcie branżowym przygotowanym przez hiszpańską firmę ICEX.

Tym samym w Polsce wino należy do napojów o największym wzroście wartości sprzedaży w latach 2012-2016, przy wzroście o ponad 25%, czyli ponad dwukrotnie większym niż piwo, najczęściej spożywany napój alkoholowy w kraju. .

Wzrost ten tłumaczy się wzrostem siły nabywczej Polaków, zgodnym z rozwojem gospodarczym kraju, który jako jedyny kraj w Unii Europejskiej nie wpadł w recesję podczas kryzysu gospodarczego w 2008 roku.

Ten korzystny kontekst wynika częściowo z tendencji do zmieniających się gustów konsumentów w Polsce.

Tym samym w ciągu ostatnich pięciu lat Polacy ograniczyli spożycie wysokoprocentowych napojów alkoholowych, zwiększając jednocześnie wydatki na nie, co świadczy o rosnącym popycie na produkty premium. Tymczasem sprzedaż win z roku na rok zwiększa swój udział w całości napojów alkoholowych.

W 2016 roku Polacy wydali na napoje alkoholowe ponad 13,4 miliarda euro, a wypili ponad 4,6 miliarda litrów pomiędzy kanałem komercyjnym a kanałem Horeca. Tradycyjnie najczęściej spożywanymi produktami są piwo (84,56% sprzedaży w litrach w 2016 roku) oraz napoje o dużej zawartości alkoholu (7,65%), wśród których wyróżnia się wódka.

Produkcja wina w Polsce jest bardzo rzadka, a polskie wino, które nie jest w stanie zaspokoić popytu, traktowane jest jedynie jako ciekawostka.

Tym samym rosnący popyt na wino pokrywany jest importem, który w 2016 roku wzrósł wartościowo o 9,8% rok do roku.

Głównymi dostawcami wina do Polski są Włochy, Francja i sąsiednie Niemcy, które w latach 2027, 1979 i 1596 mln litrów w 2016 r. wyeksportowały odpowiednio 58, 56 i 28 mln euro.

Hiszpania z rachunkami na kwotę 880 mln litrów i 22 mln euro zajmuje czwarte miejsce w imporcie polskiego wina pod względem wolumenu i wartości. Warto zaznaczyć, że w przypadku polskiego rynku wartość dodana win hiszpańskich z roku na rok wzrasta. Tak naprawdę pozycja Hiszpanii jako dostawcy win DO jest jeszcze lepsza, gdyż przez ostatnie pięć lat broniła trzeciego miejsca w rankingach importu w tej kategorii.

Choć jednak konsumenci chętniej kupują wina gatunkowe, należy zauważyć, że przeciętny polski konsument w dalszym ciągu jest bardzo wrażliwy na cenę.

Ceny wina w Polsce są zauważalnie wyższe niż w Hiszpanii ze względu na wysokie marże dystrybutorów, 23% podatek od wartości dodanej oraz specjalny podatek ponoszony na wino w tym kraju (Accisa).

Według danych Euromonitor wartość rynku na rok 2016 szacowana jest na 2810 mln zł (około 635 mln euro), co oznacza wzrost o 8,1% w stosunku do roku poprzedniego i o ponad 29% od 2012 roku.

W 2016 roku spożycie wina w Polsce po raz pierwszy przekroczyło 3 litry na mieszkańca (3,2), co według światowych standardów oznacza spożycie na poziomie 123 mln litrów, co wydaje się być trwałym trendem w zmieniającym się stylu życia Polaków, motywowanym zdrowymi nawykami , zaprzestanie picia napojów wysokoalkoholowych na rzecz napojów fermentowanych o niższej zawartości alkoholu, takich jak wino czy cydr, które spożywane z umiarem są elementem zdrowego stylu życia.

Generalnie spożycie wina w przeliczeniu na mieszkańca w Polsce należy do najniższych w Unii Europejskiej, nie tylko w porównaniu z tradycyjnymi krajami winiarskimi, takimi jak Francja czy Włochy, gdzie różnica jest bardzo wyraźna, ale także w porównaniu z innymi krajami. Kraje Europy Środkowo-Wschodniej, takie jak Węgry czy Czechy, które oczekują długiej podróży na ten rynek i być może znacznego wzrostu w nadchodzących latach, jeśli uwzględnimy opisany powyżej trend.

Jednak opracowując strategię wejścia do Polski, należy z jednej strony wziąć pod uwagę, że na gusta polskich konsumentów w dalszym ciągu wpływają tzw. „wina owocowe” i „wina słodkie”.

Jednak od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej wina te ewoluowały w kierunku bardziej subtelnych smaków, co spowodowało wzrost popytu na wina wytrawne i półwytrawne. Z drugiej strony większość polskich konsumentów zna na ogół ograniczoną liczbę odmian winorośli (zazwyczaj francuskie) i preferuje etykiety klasyczne, choć prawdą jest, że istnieje konsument bardziej wykształcony, który preferuje etykiety nowoczesne i oryginalne.

Na koniec trzeba wziąć pod uwagę, że typową konsumentką wina w Polsce jest kobieta w wieku 40-50 lat, posiadająca przeciętny poziom wykształcenia.

Kanał komercyjny, m.in. oferując wina w bardziej przystępnych cenach niż kanał Horeca, dominuje w dystrybucji w Polsce z 96,6% całkowitego wolumenu sprzedaży win. Liderami rynku są zwłaszcza supermarkety i sklepy osiedlowe lub sklepy ogólnospożywcze, na które przypada 66% całej sprzedaży win w Polsce. Choć niektórzy mogą sądzić inaczej, tego typu instytucje odgrywają ważną rolę w upowszechnianiu wina. Z jednej strony sklepy te coraz częściej oferują większą różnorodność i jakość swoich produktów, z drugiej strony przystępne ceny pozwalają im przyciągnąć nowych konsumentów wina. Dodatkowo dyskonty takie jak Lidl czy Biedronka organizują tygodnie tematyczne, podczas których zwiększa się liczba oferowanych win.

Konsument z wyższym wykształceniem o rynku wina, który ma wyższe dochody, najczęściej wybiera sklepy specjalistyczne. Sklepy te zyskują na znaczeniu dystrybucyjnym w Polsce, oferując szerszą gamę win w wyższej cenie i jakości niż te w supermarketach.

Ze swojej strony, choć kanał Horeca ledwo przekracza 3,4% wolumenu sprzedaży, to wartościowo osiąga 13,6%, ale dane wskazują, że ceny w tym kanale są znacznie wyższe. Choć wysokie ceny detaliczne mogą zniechęcać do wejścia na rynek tym kanałem, obserwuje się, że sklepy z winami są przepełnione, a na stołach restauracyjnych pojawia się coraz więcej butelek wina. Krótko mówiąc, jest to bardzo obiecujący kanał dla hiszpańskich eksporterów.

Polski rynek wina jest wciąż niewielki na tle innych krajów europejskich, jednak prognozy wskazują na szybki i zrównoważony rozwój w nadchodzących latach.

Tym samym spodziewany jest znaczny wzrost sprzedaży win stołowych, win musujących i win wzmacnianych, przy jednoczesnym spadku sprzedaży „win owocowych”, które historycznie mają w Polsce wielką tradycję.

Podobnie zakłada się, że istnieje większy popyt na wina o wyższej cenie i jakości, co wpisuje się w wspomniany trend rozwoju gustów polskich konsumentów i dotyczy to także pozostałych napojów alkoholowych.

You May Also Like

About the Author: Ellen Doyle

"Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *