Wyeksponowana polska drużyna zmagała się 1:1 z wizytą w Rosji w ramach przygotowań do Euro 2020 we wtorek po tym, jak Wiaczesław Karawajew sprawdził pierwszy mecz Jakuba Swerczuka z gospodarzami.
Polski trener Paulo Sousa zwolnił kilku kluczowych piłkarzy, w tym najlepszego strzelca Roberta Lewandowskiego, ale jego drużyna dobrze wystartowała, gdy Świerczok dał im prowadzenie, strzelając swojego pierwszego gola w reprezentacji w czwartej minucie.
Napastnik wyprzedził rosyjskiego bramkarza Antona Shonina osiem metrów za Przemysławem Frankowskim i podał mu podanie od Mateusza Klicha, ku uciesze kibiców na wrocławskim stadionie Mejskiego.
Rosjanie wycofali się z pierwszej akcji, ale wyrównali w 20. minucie, gdy prawy obrońca Karawajew uderzył piłkę nad bramkarzem Łukaszem Fabianskim w dalekim słupku po wspaniałym dośrodkowaniu Alexandra Golovina.
Clic trafił w poprzeczkę po sześciu minutach, zanim dośrodkowanie Swerczuka trafiło w poprzeczkę z nieubłaganym tempem, które w pierwszej połowie dostarczyło mnóstwo rozrywki. Mecz załamał się po przerwie, ponieważ obie drużyny dokonały serii zmian i żadna z nich nie była w stanie stworzyć wyraźnych szans.
Rosja jest w grupie B na Euro 2020 wraz z Danią, Finlandią i Belgią, a Polska w grupie E wraz z Hiszpanią, Szwecją i Słowacją.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”