Rosjanie boją się i nie mają dokąd pójść

Rosjanie boją się i nie mają dokąd pójść

Po zamknięciu większości europejskiej przestrzeni powietrznej w lutym bilety lotnicze do nielicznych destynacji, które wciąż są dostępne dla Rosjan, są prawie wyprzedane. Chcesz podróżować do sąsiedniego Kazachstanu? To jest bilet z dwoma przystankami za 20 000 $. Chcesz pojechać do Armenii? Nie ma już biletów. Albo Gruzja? Rosja miała codzienne bezpośrednie loty do Tbilisi przed konfliktem w 2008 roku, ale teraz też nie można tam latać.

Szokująca prawda jest taka, że ​​Rosjanie stali się pariasami. Wiele krajów ma już Ograniczenia rezydencji podatkowejI jest mniej prawdopodobne, że dostaną plik status prawnypozwolenie na pracę, a nawet konto bankowe. Nikt nie chce witać uciekających Rosjan. W każdym razie nie jest jasne, jak długo władze rosyjskie pozwolą ludziom opuścić kraj. Niektóre regionalne władze wojskowe mają już Polecenia wychodzące co uniemożliwia opodatkowanym mężczyznom – czyli prawie wszystkim mężczyznom – opuszczanie swoich miasteczek i miasteczek.

Ludzie oglądający ten horror spoza Rosji pytają: dlaczego Rosjanie nie protestują? Cóż, wielu to robi. Pierwszej nocy po ogłoszeniu rosyjska policja aresztowała ponad tysiąc protestujących w ponad 30 miastach w całym kraju. Niektórzy protestujący zostali dotkliwie pobici. To odwaga, która przekracza wyobraźnię tych, którzy nigdy nie doświadczyli życia pod dyktaturą.

Jeśli chodzi o obalenie Putina, o co również pytają Rosjanie, wątpię, czy ktokolwiek wie, jak to zrobić. Główny polityk opozycji Aleksiej Nawalny jest za kratkami. Protestowanie we wszelkich praktycznych celach jest zabronione; Nawet umiarkowane wypowiedzi antywojenne mogą doprowadzić do uwięzienia Rosjan surową karą. Mnie na przykład przypisują zarzuty karne Napisać na Instagramie, że masakry w Buczy na Ukrainie dokonała armia rosyjska. Dla Rosjan nie ma jasnej drogi do lepszej przyszłości.

Mamy w Rosji słynne powiedzenie: „bomba woroneska”. Woroneż to rosyjskie miasto niedaleko granicy z Ukrainą, ale to zdanie nie odnosi się do bombardowań Ukrainy. Wskazuje na szkodliwy nawyk rosyjskich władz do zemsty na własnych obywatelach w odpowiedzi na działania innych rządów. 21 września Putin dodał do listy chyba najbardziej rażący przykład. Sfrustrowany oporem Ukrainy, postanowił ukarać obywateli Rosji za swoją porażkę.

Kara śmierci może być zakazana w Rosji. Ale za decyzję Putina wielu ludzi zapłaci życiem.

Ilya Krasilchik (ikrasil) jest byłym redaktorem niezależnego portalu medialnego Meduza i dyrektorem Helpdesk.media.

You May Also Like

About the Author: Ellen Doyle

"Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *