Konferencja w sprawie zmian klimatu (COP26) zakończyła się wczoraj w Glasgow w Szkocji (Wielka Brytania) letnim wezwaniem do przyspieszenia usuwania węgla jako źródła energii i wyeliminowania nieefektywnych dotacji na paliwa kopalne.
Oświadczenie końcowe zostało przyjęte ponad 24 godziny po wyznaczonym terminie wydarzenia i po żmudnych negocjacjach w Scottish Event Centre.
W ostatniej chwili delegacji indyjskiej udało się zmienić brzmienie tekstu odnoszącego się do węgla, co ostatecznie sugerowało „ograniczenie”, a nie wyeliminowanie, stosowania węgla w elektrowniach bez wymaganej technologii. i magazynowanie emisji.
Wśród nowości dokument, zatwierdzony przez przedstawicieli blisko 200 uczestniczących krajów, wzywa bogate narody do podwojenia swoich wkładów finansowych do 2025 r., aby pomóc biednym i wrażliwym krajom radzić sobie i łagodzić skutki zmian klimatycznych.
Deklaracja z Glasgow wezwała również strony porozumienia paryskiego z 2015 r. do realizacji planów ograniczenia emisji w przyszłym roku, w celu utrzymania celu ograniczenia globalnej temperatury do 1,5°C.
Porozumienie, choć znaczące w porównaniu z poprzednimi szczytami, zwłaszcza ze względu na odniesienia do paliw kopalnych, pozostawiło gorzki posmak w ustach ekologów, którzy oczekują od światowych przywódców poważniejszych zobowiązań dotyczących ograniczenia zmian klimatycznych.
Konferencja COP26 dobiegła końca, a oto krótkie podsumowanie: bla bla, napisała na Twitterze młoda szwedzka aktywistka Greta Thunberg, która od początku przewidziała porażkę wydarzenia, które określiła jako chwyt PR-owy mający na celu pranie wizerunku prezydenta. zanieczyszczone środowisko.
Thunberg, ikona walki ze zmianami klimatycznymi, podkreśliła, że prawdziwa praca toczy się poza sesją plenarną wydarzenia i „nigdy się nie poddamy”.
Sekretarz Generalny ONZ António Guterres ze swojej strony ubolewał, że polityczna wola na COP26 nie jest wystarczająca do przezwyciężenia głębokich sprzeczności.
Nasza delikatna planeta wisi na włosku, powiedział Guterres, który wezwał do zakończenia katastrofy klimatycznej, więc czas na tryb awaryjny lub będzie to nasza szansa na osiągnięcie zerowej emisji. Wykorzystanie węgla drzewnego.
Lider brytyjskiej opozycyjnej Partii Pracy, Keir Starmer, z zadowoleniem przyjął porozumienie, ale COP26 uznał za straconą okazję, najeżoną zbyt wieloma obietnicami na przyszłość.
„Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem.”