Pierwszy mężczyzna w Wielkiej Brytanii, któremu przeszczepiono rękę, użył go, aby uratować życie swojej żony, wykonując resuscytację

Pierwszy pacjent w Wielkiej Brytanii po przeszczepie ręki opowiedział, jak uratował życie swojej żonie, wykonując resuscytację po tym, jak doszło do zatrzymania akcji serca.

Dziesięć lat po tym, jak 61-letni Mark Cahill przeszedł operację w Leeds General Hospital, były właściciel pubu ujawnił, jak to zmieniło jego życie.

To tak jak z moją ręką. Wiem, że to ręka kogoś innego, ale myślę o niej jako o części mnie”.

Sześć lat po operacji pan Cahill użył swojej nowej ręki do wykonania resuscytacji krążeniowo-oddechowej swojej żony Sylvii i był utrzymywany przy życiu przez 10 minut po zatrzymaniu akcji serca, zanim przybyli ratownicy medyczni.

Pierwszy pacjent w Wielkiej Brytanii, który przeszedł przeszczep ręki, opowiedział, jak uratował życie swojej żonie, wykonując resuscytację po tym, jak doszło do zatrzymania akcji serca (na zdjęciu razem)

Pierwszy pacjent w Wielkiej Brytanii, który przeszedł przeszczep ręki, opowiedział, jak uratował życie swojej żonie, wykonując resuscytację po tym, jak doszło do zatrzymania akcji serca (na zdjęciu razem)

Dziesięć lat po tym, jak 61-letni Mark Cahill (po lewej) przeszedł operację w Leeds General Hospital, były właściciel pubu ujawnił, jak zmieniła to jego życie

Dziesięć lat po tym, jak 61-letni Mark Cahill (po lewej) przeszedł operację w Leeds General Hospital, były właściciel pubu ujawnił, jak zmieniła to jego życie

Powiedział: Dziś jest w dobrym zdrowiu. Używał mojej przeszczepionej ręki. Więc uratowałeś też komuś życie, co było niesamowite.

Pan Cahill rozumie, jak trudne może to być dla rodzin, które mają do czynienia z wyspecjalizowaną pielęgniarką proszącą o darowiznę tak szybko po tragicznym wydarzeniu w ich życiu.

To musiała być dla nich zła decyzja. Możesz zobaczyć rękę, podczas gdy nie możesz zobaczyć innych narządów.

Jestem bardzo zły na rodziny, które się na to zgodziły. I tak się cieszę, że go mam i że ktoś zrobił to za mnie.

Powiedział: „To smutne, ale dali mi tę nową rękę na 10 lat”.

Pan Cahill powiedział:

„Dziś ma się dobrze” – powiedział pan Cahill. „To było z moją przeszczepioną ręką. Więc uratowałem też komuś życie, co było niesamowite”.

Na zdjęciu: pan Cahill, który jako pierwszy w Wielkiej Brytanii miał przeszczep ręki w 2012 roku, wraz z chirurgiem Simonem Kayem w Leeds General Hospital

Na zdjęciu: pan Cahill, który jako pierwszy w Wielkiej Brytanii miał przeszczep ręki w 2012 roku, wraz z chirurgiem Simonem Kayem w Leeds General Hospital

Dzieląc się swoim doświadczeniem, pan Cahill był w stanie pomóc Corinnie Hutton przygotować się do przeszczepu obu dłoni.

Hutton straciła ręce i nogi w wyniku sepsy w 2013 roku i bała się zabiegu po tym, jak została ostrzeżona, że ​​zaakceptowanie nowych rąk może zająć jej „miesiące”.

„Mógł mi powiedzieć, jak naprawdę wyglądało życie z nim” – powiedziała. To jest metoda, której potrzebowałem. Nie byłem ostrożny i ostrożny.

Niesamowicie zmieniłeś moje życie. Jestem bardzo wdzięczny. Będąc w stanie dotknąć włosów mojego syna, dotknąć jego skóry, poczuć ciepło, takie rzeczy. To rozsadza twój umysł. Tak łatwo bierzesz to za pewnik.

Powiedziała, że ​​pierwsze miesiące po przeszczepie były bardzo trudne, ale przełom nastąpił jakieś pięć miesięcy później, kiedy wyjechała do Glastonbury i znów była mną.

Pan Cahill rozumie, jak trudne może to być dla rodzin, które mają do czynienia z wyspecjalizowaną pielęgniarką proszącą o darowiznę tak szybko po tragicznym wydarzeniu w ich życiu.

Pan Cahill rozumie, jak trudne może to być dla rodzin, które stają przed wyspecjalizowaną pielęgniarką proszącą o darowiznę tak szybko po tragicznym wydarzeniu w ich życiu.

Dzieląc się swoim doświadczeniem, pan Cahill był w stanie pomóc Corinnie Hutton przygotować się do przeszczepu obu dłoni

Dzieląc się swoim doświadczeniem, pan Cahill był w stanie pomóc Corinnie Hutton przygotować się do przeszczepu obu dłoni

„Od tego czasu nastąpiła stała poprawa” – powiedziała. „Nawet teraz, cztery lata później, co tydzień robię coś nowego lub coś, co mnie bije”.

W chwili, gdy się obudziłem, były moje. Od razu byli mną. Wyglądały jak moje, czuły się jak moje, były moje.

Potem natychmiast zaczęła się ta podróż z poczuciem winy, myśląc, że ktoś właśnie umarł i podał mi ręce. Nigdy nie chcę o tym zapomnieć. Za każdym razem, gdy świętuję swoją rękę, myślę o tym, jak poradziłaby sobie inna rodzina.

W przeciwieństwie do pana Cahilla, Hutton poznał rodzinę dobroczyńcy.

Powiedziała: Mogą to zobaczyć, poczuć i dotknąć moimi rękami. To po prostu uderza w twój umysł, prawda?

Sześć lat po operacji pan Cahill użył swojej nowej ręki do wykonania resuscytacji krążeniowo-oddechowej swojej żony Sylvii i utrzymywano go przy życiu przez 10 minut po zatrzymaniu akcji serca, zanim przybyli ratownicy medyczni.

Sześć lat po operacji pan Cahill użył swojej nowej ręki do wykonania resuscytacji krążeniowo-oddechowej swojej żony Sylvii i utrzymywano go przy życiu przez 10 minut po zatrzymaniu akcji serca, zanim przybyli ratownicy medyczni.

Chris King, lat 63, z Rossington, niedaleko Doncaster, przeszedł podwójny przeszczep ręki w 2016 roku po tym, jak stracił wszystkie palce oprócz kciuka w strasznym wypadku przy pracy.

„To była dziwnie cudowna podróż” – powiedział King. „Życie wróciło do normy”.

Pan King powiedział, że chociaż nigdy nie myśli, że jego ręce pochodzą od kogoś innego, regularnie myśli o dawcy.

— Zastanawiam się, jak wyglądał. Czy był rodzinnym chłopcem? Czy miał córkę czy syna? ›. Powiedział. „Czy był motocyklistą, bo kocham motocykle?”

Powiedział, że z bólem napisał list z podziękowaniami do rodziny dawcy, której nigdy nie spotkał. A krótko po operacji powiedział, że cały dzień opłakiwał zmarłego i jego rodzinę.

Płakałam i myślałam o dawcy – jak wyglądał? I przypuszczam, że sami dużo płakali.

King powiedział, że od 2016 roku nie była to łatwa przejażdżka, ale nie zastanowiłby się dwa razy przed zrobieniem tego ponownie.

Powiedział, że był zdumiony, gdy zobaczył, jak szybko rosną mu paznokcie u nóg. Powiedział, że wiedział, że całuje swoje nowe ręce, kiedy obgryzał paznokcie – coś, czego nie zrobił od tamtej pory, za radą lekarzy.

You May Also Like

About the Author: Ellen Doyle

"Introwertyk. Myśliciel. Rozwiązuje problemy. Specjalista od złego piwa. Skłonny do apatii. Ekspert od mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany fanatyk jedzenia."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *