Chilijski pomocnik Marcelina Nuneza Był bardzo zadowolony z występu La Roja w dwóch międzynarodowych meczach towarzyskich, w których grał Polska i SłowacjaMinimalna porażka i bezbramkowy remis w obu meczach.
Pomimo braku trafień, pomocnik Norwich był „Bardzo pewny siebie” z powodu gry prowadzonej przez zespół Eduardo Perizo.
„Bardzo się cieszę, że mogę dodać dwie gry. Ogólnie czułem się bardzo komfortowo, z dużą osobowością i to dodaje (…) Nauczyciel powiedział nam, że powinniśmy być bohaterami i to znalazło odzwierciedlenie na boisku – zaczął.
W tym wierszu: „Mieli jednego przeciwko Polsce, naznaczyli nas, Ale ratuję to, co zrobiliśmy, graliśmy z osobowością, mieliśmy piłkę, dawaliśmy sobie wiele okazji bramkowych, nie mogliśmy strzelić gola, ale taka jest piłka nożna.„.
Jeśli chodzi o jego własność w zespole kreolskim, Nunez zaczął: „Zależy mi na nauczycieluJeśli mnie do tego zmusi, muszę odpowiedzieć i udowodnić to w najlepszy możliwy sposób.
Na koniec pomocnik zasugerował, jaka przyszłość czeka go w klubie.
„Teraz mam jeden sezon w Tampie, więc zamierzamy dobrze się przygotować 10 grudnia Znowu gram„, Góra
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Guru sieci. Organizator. Geek kulinarny. Amator telewizyjny. Pionier kawy. Alkoholowy narkoman.”