W tę sobotę władze Pakistanu poinformowały, że wymieniły osiem kolejnych dzielnic jako obszar klęski żywiołowej, co w tym oświadczeniu zwiększyło ich liczbę do 80 z powodu powodzi, podczas gdy 57 zgonów dodano do ponad 1200 zgłoszonych w piątek.
Minister planowania Ahsan Iqbal wyjaśnił, że ulewne deszcze przetoczyły się przez części północnego Pakistanu, jak dotąd nie dotknięte przez monsuny, które dotknęły głównie prowincję Sindh na południu kraju.
„Sytuacja wciąż się nie poprawia, Iqbal wskazał w wypowiedziach telefonicznych do agencji Bloomberg, że wciąż jesteśmy na etapie ratowania i pomocy.
W piątek władze poinformowały o ponad 1200 zgonach z powodu ulewnych deszczy, które kosztowały gospodarkę kraju ponad 10 miliardów dolarów.
Burza dotknęła 33 miliony ludzi i uszkodziła ponad milion domów. Oczekuje się, że powrót do zdrowia w dotkniętych obszarach będzie powolny ze względu na problemy z wypieraniem wody, według Iqbal. „To bardzo ważny problem, ponieważ są na równinach” – zauważył.
Światowa Organizacja Zdrowia ostrzegała już przed poważnym niebezpieczeństwem, jakie stwarzają choroby zakaźne związane z wodą, takie jak cholera i dur brzuszny.
(z informacjami z Europa Press i France 24)
Zobacz też:
Na wideo 3,4 mln dzieci pilnie potrzebuje pomocy humanitarnej w Pakistanie
„Freelance twitter buff. Typowy adwokat kawy. Czytelnik. Subtelnie czarujący przedsiębiorca. Student. Introwertyk. Zombie maniakiem.”